• 2013/12/10

Kolejny niekorzystny dla Litwy wyrok w Strasburgu

Kolejny niekorzystny dla Litwy wyrok w Strasburgu

10 grudnia br. Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) przyjął już kolejne z rzędu  niekorzystne orzeczenie dla Litwy w sprawie zwrotu znacjonalizowanej ziemi ( Sprawa nr. 1471/05). Sprawa dotyczy prawa własności działki i znajdujących się na niej  dwóch budynków w centrum Kowna. Wnioskodawca, p. Christian Nekvedavičius, urodził się w 1946 roku i mieszka w Münster (Niemcy). Posiada litewskie oraz niemieckie obywatelstwo.

Działka została znacjonalizowana tuż po rozpoczęciu okupacji sowieckiej w 1940 roku, natomiast prawo do własności domów przysługiwało byłej żonie ojca p. Nekvedavičiusa, która mieszkała tam do momentu, kiedy pomiędzy 1965 a 1968 rokiem  własność została przekazana  osobom  trzecim.

Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości w 1990 roku, p. Nekvedavičius rozpoczął proces sądowy w celu odzyskania własności. Postępowanie administracyjne i cywilne odnośnie odzyskania prawa własności ww. budynków zakończyło się niepowodzeniem. Jednak w 2001 roku Okręgowy Sąd Administracyjny Kowna przyznał wnioskodawcy prawo do własności działki.

Pomimo to sądy Litwy orzekły, że nie było możliwości przywrócenia praw własności ziemi, ponieważ była ona już  używana przez innych ludzi. Nawet po wszczęciu dochodzeń i rozpraw sądowych w tej sprawie, utrata ziemi przez wniskodawcę nie została zrekompensowana.

Powołując się na art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (prawo do rzetelnego procesu w rozsądnym terminie) oraz art. 1 Protokołu nr 1 (ochrona własności) Konwencji, p. Nekvedavičius zaskarżył wyrok sądu kowieńskiego z 2001 r. z powodu nieprzywrócenia jego prawa własności do ziemi oraz tego, że władze litewskie nie zapewniły mu przywrócenia praw do utraconej ziemi in natura lub ekwiwalentnej rekompensaty.

Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że wykonanie orzeczenia wydanego przez sąd krajowy musi być traktowane jako integralna część postępowania w świetle art. 6 Konwencji. Podczas gdy opóźnienie w wykonaniu wyroku może być uzasadnione w wyjątkowych przypadkach, nie może jednak naruszać  prawa do rzetelnego procesu. Orzeczenie Okręgowego Sądu Administracyjnego Kowna z 2001 r. gwarantuje wnioskodawcy przywrócenie swoich praw własności w odniesieniu do działki. Chociaż sąd nie określił formy zwrotu działki, wykluczył możliwość rekompensaty in natura,   obowiązkiem krajowych organów administracyjnych jest   ustalenie formy i wysokości odszkodowania.

Poza tym, Trybunał przypomina, że organy administracyjne stanowią jeden z elementów państwa demokratycznego, dlatego ich interesy pokrywają się  się z potrzebą prawidłowego wymiaru sprawiedliwości. Jeżeli organy administracyjne nie przestrzegają zasad prawidłowego zarządzania, a nawet utrudniają korzystanie z przysługującego prawa do rzetelnego procesuprawnego, naruszają tym samym art. 6 Konwencji.

W związku z tym, podejmowane przez władze działania zostały uznane za nieskuteczne, powtarzalne i nie mające na celu przywrócenia praw własności wnioskodawcy. Ponadto, Trybunał zaznaczył, że w przypadku orzeczeń w sprawie osoby fizycznej przeciwko państwu, to głównie  władze państwowe są obciążone wykonaniem prawomocnego orzeczenia. Ich obowiązkiem jest wykorzystanie wszystkich dostępnych środków w krajowym systemie prawnym, w celu przyspieszenia wykonania orzeczenia, zapobiegając w ten sposób naruszeniom Konwencji.

Trybunał odwołał się do tzw. zasady dobrego rządzenia, która nakazuje władzom publicznym działałać z największą skrupulatnością, zwłaszcza wtedy, gdy zajmują się sprawami o „życiowym” znaczeniu, takimi jak świadczenia społeczne oraz prawa majątkowe.

Od czasu przyjęcia orzeczenia z 2001 r. minęło kilkanaście lat i dotychczas nie zostało ustalone, czy i kiedy wnioskodawca otrzyma nową działkę lub rekompensatę, i jakiej wartości. W związku z tym Trybunał uznał, że doszło do naruszenia art. 1 Protokołu 1 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Sądy krajowe powinny samodzielnie decydować o wysokości odszkodowania z tytułu odstąpienia od Konwencji, jednakże w tym przypadku ETPCz zastrzegł sobie prawo zadecydowania o wysokości odszkodowania, jeżeli państwo litewskie nie będzie w stanie podjąć kroków prawnych w ciągu 6 miesięcy od daty uprawomocnienia wyroku.

Zgodnie z wyrokiem Trybunału, Litwa jest zobowiązana wypłacić dla wnioskodawcy odszkodowanie za straty niematerialne w wysokości 7800 euro oraz 8770 euro za koszty i wydatki procesowe.

Wzrastająca liczba skarg przeciwko Litwie w ETPCz oraz z tym związane niekorzystne wyroki budzą poważne wątpliwości odnośnie przestrzegania przez Litwę międzynarodowych przepisów prawnych  (http://www.efhr.eu/2013/12/04/w-listopadzie-az-trzy-przegrane-sprawy-przed-europejskim-trybunalem-praw-czlowieka/).

EFHR

Powiązane artykuły

Odwołanie do Sądu Okręgowego w Wilnie – spór o znaki diakrytyczne w pisowni imion i nazwisk

Odwołanie do Sądu Okręgowego w Wilnie – spór o znaki diakrytyczne w pisowni imion i nazwisk

Sprawa prowadzona przez Europejską Fundację Praw Człowieka (EFHR) dotycząca zapisu imienia i nazwiska profesora Jarosława Wołkonowskiego…
Spór o znaki diakrytyczne w pisowni imion i nazwisk

Spór o znaki diakrytyczne w pisowni imion i nazwisk

W dniu 4 marca 2024 r. Sąd Rejonowy w Wilnie wydał orzeczenie w sprawie Pana Jarosława…
Ochrona mniejszości narodowych – prace nad zmianami legislacyjnymi

Ochrona mniejszości narodowych – prace nad zmianami legislacyjnymi

Sejm Republiki Litewskiej tuż przed końcem swojej kadencji zajmie się opracowaniem aktów prawnych dotyczących m.in. ochrony…