
Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej (tł. European Union Agency for Fundamental Rights) dokonała właśnie na swojej stronie zapowiadane sprostowanie Raportu za 2010 rok w sprawie Litwy w wersji zaproponowanej przez Europejską Fundację Praw Człowieka (EFHR).
W 2010 roku z raportu Agencji wynikało, że „na Litwie 42% objętych badaniem przedstawicieli mniejszości wskazało, że doświadczyli trudności na rynku pracy z powodu słabej znajomości języka litewskiego”.
Europejska Fundacja Praw Człowieka zwróciła Agencji uwagę, żę tylko 3,9% Polaków jako przyczynę swego niezatrudnienia wskazało niedostateczną znajomość języka litewskiego (więcej informacji: http://www.efhr.eu/2011/03/28/europejska-fundacja-praw-czlowieka-udowodnila-ze-cytowane-przez-wladze-litwy-wyniki-badan-nie-odpowiadaja-prawdzie). W odpowiedzi na pismo EFHR Agencja zaakceptowała uwagi Fundacji i zapewniła, że dokona sprostowania do swego Raportu. http://www.efhr.eu/2012/09/19/agencja-praw-podstawowych-unii-europejskiej-zmieni-raport-za-2010-rok-w-sprawie-litwy/.
Agencja, po kolejnych kilkutygodniowych wymianach pism, zgodziła się zamieścić zmianę raportu zaproponowaną przez Fundację, która w pełni odzwierciedla wyniki badań przeprowadzonych na Litwie. W nowej wersji na stronie 100 raport brzmi teraz: „Na Litwie 42% objętych badaniem przedstawicieli mniejszości wskazało, że napotkali problemy na rynku pracy z powodu słabej znajomości języka litewskiego. Jednak tylko 6,7% ankietowanych mężczyzn i 24,7% kobiet, podczas gdy byli zapytani o własne doświadczenia, wskazali brak znajomości języków jako przyczynę bezrobocia. Natomiast spektrum odpowiedzi jest zróżnicowane pomiędzy różnymi mniejszościami etnicznymi, np. zaledwie 3,9% polskich respondentów wskazało niewystarczającą znajomość języka litewskiego jako przyczynę bezrobocia.”
Warto wspomnieć, że ta sprzeczność była jedną z przyczyn przyjęcia przez Sejm litewski w dn. 17 marca 2011 roku nowej ustawy o oświacie wprowadzającej dodatkowe nauczanie w języku litewskim.
Fundacja niezmiernie cieszy się, że po ponad półtorarocznej wymianie pism z Agencją, w otrzymanej właśnie odpowiedzi Agencja przyznała nam rację i zapewniła, że dokona korekty raportu na 2010 rok. Tego również Fundacja spodziewa się od władz i mediów litewskich, którzy wielokrotnie powoływali się na błędną interpretację badań.