• 2013/12/10

Opinia EFHR odnośnie komentarza PKJL do projektu Ustawy o mniejszościach narodowych

Opinia EFHR odnośnie komentarza PKJL do projektu Ustawy o mniejszościach narodowych

vlkk1Dnia 14 listopada 2013 r. Państwowa Komisja Języka Litewskiego (PKJL) przedstawiła swoją opinię oraz komentarz do projektu Ustawy o mniejszościach narodowych, przekazanego do konsultacji społecznych dn. 28 października 2013 r. (nr 13-335-01). Zdaniem Europejskiej Fundacji Praw Człowieka (EFHR), komentarz PKJL jest zarówno mylący, jak i fałszywy. 

PKJL zaczyna od stwierdzenia, że w jej przekonaniu „niektóre zapisy projektu ustawy, gdyby zostały wprowadzone, naruszałyby status języka litewskiego jako języka urzędowego”. Komisja nawiązuje m.in. do zapisów, które odnoszą się do zobowiązań nakładanych przez Konwencję ramową o ochronie mniejszości narodowych i będących odpowiedzią na życzenia przedstawicieli owych mniejszości. PKJL twierdzi, że zobowiązania te dotyczą wyłącznie informacji „o charakterze prywatnym” i „nie uzupełniają się z prawami osób należących do mniejszości narodowych w taki sposób, aby w przestrzeni publicznej trzeba było zamieszczać informacje w języku danej mniejszości”.

Trudno powiedzieć, czy PKJL uznaje w ten sposób, że informacja prywatna zamieszczona w przestrzeni publicznej nie jest chroniona zapisami Konwencji ramowej, czy też rozumie przez to, że władze nie mają obowiązku zamieszczać informacji w językach mniejszości narodowych.

Przekonanie to jest jednak błędne w obu interpretacjach. Po pierwsze, art. 11. pkt 2. Konwencji ramowej całkiem jasno stwierdza, że mniejszości narodowe mogą używać własnego języka „do umieszczania informacji o charakterze prywatnym w sposób widoczny dla osób postronnych”. Poza tym art. 11. pkt. 3 nakłada na władze obowiązek (z uwzględnieniem pewnych warunków) „umieszczania tradycyjnych nazw lokalnych, nazw ulic i innych oznakowań topograficznych o charakterze publicznym również w języku mniejszości, o ile istnieje  wystarczające zapotrzebowanie na takie oznakowania”.

Jeśli chodzi o prawo do otrzymywania z lokalnych urzędów informacji w języku mniejszości narodowej, (które jest przewidziane w projekcie ustawy w przypadku samorządów, gdzie mniejszość stanowi co najmniej 25% całej populacji), PJKL stwierdza, że „obowiązek wprowadzenia bezpłatnych tłumaczeń na język mniejszości narodowej byłby dla państwa niemożliwym do udźwignięcia ciężarem finansowym i organizacyjnym (…). W praktyce legalizowałoby to w niektórych samorządach dwujęzyczność, co jest sprzeczne z Konstytucją. Prawo do komunikacji z lokalnymi władzami w języku mniejszości wymagałoby od urzędników znajomości nie tylko języka oficjalnego, ale też jednego lub kilku języków mniejszości narodowych”.

Warto zauważyć, że artykuł 10. pkt 2. Konwencji ramowej wspomina o używaniu języków mniejszości przez lokalne władze w tych samorządach, gdzie zamieszkuje  wystarczająca liczba przedstawicieli określonych mniejszości narodowych. Argument o „niemożliwym do udźwignięcia ciężarze finansowym i organizacyjnym”, a także obawy o dodatkowe wymagania wobec urzędników, są nieuzasadnione. Gdyby wprowadzono proponowany przepis, odnosiłby się on wyłącznie do tych samorządów, w których mniejszość narodowa stanowi co najmniej 25% populacji. W praktyce chodziłoby tylko o dwa języki (polski i rosyjski) oraz 3 lub 4 samorządy (z 60). Nawiązanie do dwujęzyczności także jest mylące. Konwencja ramowa nie narzuca instytucjom ani władzom pełnej dwujęzyczności – wymaga tylko zapewnienia usług i informacji w dodatkowych językach (w przypadku Litwy, zaledwie w dwóch innych), i to wyłącznie w określonych sytuacjach.

Stwierdzenie Komisji, iż według Raportu wyjaśniającego do Konwencji ramowej, kontakty z funkcjonariuszami publicznymi w języku mniejszości narodowej sprowadzają się „w zasadzie” do kontaktów z ombudsmanem, jest dziwne, kompletnie sprzeczne z prawdą i absolutnie nieuzasadnione. W Raporcie wyjaśniającym nie ma ani słowa, które mogłoby prowadzić do takich wniosków. Podważałyby one przecież znaczną część zapisów samej Konwencji.

Mylące jest też kolejne stwierdzenie PKJL, jakoby wprowadzenie dwujęzycznych tablic z nazwami topograficznymi lub nazwami ulic miałoby przeszkadzać w wykonywaniu obowiązków policjantom, ratownikom i służbom alarmowym. Komitet doradczy wielokrotnie zaznaczał w swoich opiniach, że w praktyce umieszczenie dwujęzycznych tablic w żaden sposób nie wpływa na pracę jakichkolwiek służb publicznych. Komisja nie wyjaśniła natomiast, czym uzasadnia swój dziwaczny wniosek.

EFHR uważa, iż Państwowa Komisja Języka Litewskiego zinterpretowała projekt Ustawy o mniejszościach narodowych (a przy tym zapisy Konwencji ramowej) w sposób niezwykle restrykcyjny i nieprecyzyjny. Całkowicie zignorowała ducha i cele przyświecające Konwencji ramowej, a także obowiązek państwa, jakim jest zapewnienie ochrony mniejszościom narodowym.

EFHR

Powiązane artykuły

EFHR przeciwko mowie nienawiści. Kontrowersje wokół sprawy litewskiego Polaka i praw mniejszości na Litwie

EFHR przeciwko mowie nienawiści. Kontrowersje wokół sprawy litewskiego Polaka i praw mniejszości na Litwie

Mowa nienawiści w internecie w doświadczeniu litewskiego Polaka Internet stał się integralną częścią naszego życia, służąc…
Europejska Fundacja Praw Człowieka (EFHR) wspiera przywrócenie egzaminu maturalnego z języka polskiego na Litwie

Europejska Fundacja Praw Człowieka (EFHR) wspiera przywrócenie egzaminu maturalnego z języka polskiego na Litwie

Po 25 latach przerwy, uczniowie szkół z polskim językiem nauczania na Litwie przystąpili do państwowego egzaminu…
Europejska Fundacja Praw Człowieka oferuje pomoc prawną dla zagrożonych szkół mniejszości narodowych na Litwie

Europejska Fundacja Praw Człowieka oferuje pomoc prawną dla zagrożonych szkół mniejszości narodowych na Litwie

Europejska Fundacja Praw Człowieka (EFHR) wyraża głęboką troskę w związku z aktualną sytuacją dwóch szkół mniejszości…